8 czerwca 2015 roku wybraliśmy się na długo oczekiwaną, jednodniową wycieczkę do Zakopanego. Celem wycieczki było poznanie ciekawych miejsc regionu Podhala, zabytków przyrody, kultury i historii.
W autokarze spotkaliśmy się z panią przewodnik, która zabrała nas na wędrówkę Doliną Strążyską pod wodospad Siklawica i udzieliła nam wielu cennych informacji na temat Tatr. Pogoda nam nie sprzyjała, ponieważ było pochmurno, później zaczął padać drobny deszcz, ale mimo to mogliśmy podziwiać piękno gór. Kiedy dotarliśmy do wodospadu roztaczał się przed nami niezwykły krajobraz. Wędrówce tej towarzyszyły okrzyki zachwytu i radości, jednak trudno się temu dziwić. Widok był niezwykły!
Następnie pojechaliśmy do kościółka na Pęksowym Brzyzku. Drewniany kościółek pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej jest najstarszym tego typu zabytkiem w Zakopanem. Razem z panią przewodnik zwiedziliśmy Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku – pierwszy zakopiański cmentarz przy ul. Kościeliskiej, powstały w połowie XIX wieku, na którym od lat dwudziestych XX wieku chowano – oprócz tych, którzy posiadali tu rodzinne grobowce – tylko ludzi wybitnych i zasłużonych dla Zakopanego, Tatr i Podhala.
Podziwialiśmy piękno architektury góralskiej, tradycyjne góralskie stroje i skocznie narciarskie. Spacer po Krupówkach - góralskie domki, grające kapele, dziesiątki kolorowych pamiątek - również dostarczał nam wiele radości.
Kiedy już zaopatrzyliśmy się w upominki, wróciliśmy do autokaru i udaliśmy się w drogę powrotną. Jeszcze tylko krótki pobyt w Poroninie – gdzie czekały na nas grillowane smakołyki, boisko sportowe, na którym chłopcy rozegrali szybki mecz oraz plac zabaw. I wyruszyliśmy do domu.
Wycieczka była udana, ponieważ zwiedziliśmy wiele nieznanych miejsc, zobaczyliśmy piękno przyrody górskiej i wspólnie spędziliśmy czas.
[M.P.K.]